Radio Katowice
Radio Katowice / Audycje / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
 
 
 07:40
 

Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.

Radio Katowice / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Rozmowa dnia z profesor Małgorzatą Myśliwiec
10.06.2024
07:55:00

Znamy sondażowe wyniki wyborów do Europarlamentu.

W wyborach do Parlamentu Europejskiego KO zdobyła 37,4 proc. głosów, PiS - 35,9 proc., Konfederacja - 12 proc., Trzecia Droga (PSL i Polska 2050) - 6,9 proc., a Lewica - 6,6 proc., wynika z badania late poll Ipsos dla Polsatu, TVN i TVP. Frekwencja wyniosła 40,2 proc. 

Partie głównego nurtu nadal z większością w Parlamencie Europejskim, choć ten przesunął się nieco na prawo. 

— Dobre wyniki uzyskały bowiem partie prawicowe i skrajnie prawicowe — mówiła w Radiu Katowice politolożka z Uniwersytetu Śląskiego profesor Małgorzata Myśliwiec.

— Wahadło europejskiej polityki mocno wychyla się w prawo, takimi najważniejszymi wstrząsami jest to co wydarzyło się we Francji. Emmanuel Macron, którego ugrupowanie przegrało, i to bardzo wyraźnie przegrało z ugrupowaniem Marine Le Pen rozwiązał Zgromadzenie Narodowe i we Francji odbędą się nowe wybory. widzimy to bardzo wyraźnie w Niemczech, gdzie co prawda wygrała CDU/CSU, ale jednak drugie miejsce otrzymała Alternatywa dla Niemiec. — dodała profesor. 

Profesor Myśliwiec zwróciła także uwagę na sukces hiszpańskiej partii VOX.

Pierwsze miejsce w Parlamencie Europejskim utrzymała centroprawica, do której należą Platforma Obywatelska i PSL. Na drugim miejscu są socjaldemokraci, na trzecim liberałowie a na czwartym konserwatyści z PiS w swoich szeregach, a piąte zajęła antyunijna Tożsamość i Demokracja, której trzon stanowią francuska partia Marine Le Pen i włoska partia Matteo Salviniego. 

Koalicja Obywatelska wygrała wybory w Parlamentu Europejskiego, na drugim miejscu z niewielką stratą Prawo i Sprawiedliwość. 

Jak mówiła w Radiu Katowice politolożka z Uniwersytetu Śląskiego profesor Małgorzata Myśliwiec, analitycy spodziewali się takiego wyniku.

— Nasza scena pozostaje bipolarna i ten podział na Koalicję Obywatelską i Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie się umocnił. Jest bardzo wyraźna tendencja wzmocnienia prawej strony sceny politycznej, mam tutaj na myśli wynik Konfederacji, wpisujący się w pewną tendencję europejską. No i oczywiście polityczna marginalizacja Trzeciej Drogi, co było spodziewane i słaby wynik Lewicy, z resztą spodziewany, w związku z tym zaskoczeń tutaj nie ma. — powiedziała profesor Małgorzata Myśliwiec.

Frekwencja wyniosła 40,65 procent.

O wynikach wyborów, ale także o tym, co dalej, z politolożką z Uniwersytetu Śląskiego profesor Małgorzatą Myśliwiec rozmawia Piotr Pagieła. 


Państwa i moim gościem jest politolożka z Uniwersytetu Śląskiego profesor Małgorzata Myśliwiec. Dzień dobry pani profesor.

Dzień dobry panie redaktorze, dzień dobry państwu.

Kiedy wczoraj rozmawiałem z Michałem Gramatyką z Trzeciej Drogi mówił, że dla niego  będzie to bezsenna noc. Czy pani w oczekiwaniu na te najnowsze, jeszcze ostatecznych wyników nie ma, spokojnie jako politolożka przespała tę noc?

Myślę, że emocji było wczoraj bardzo dużo. Na pewno, tą która chyba najbardziej wzbudziła moje zainteresowanie była frekwencja, ale również same wyniki myślę, że bardzo dużo pokazują o stanie polskiej demokracji i myślę, że one pokazują, mimo wszystko, dość pozytywny obraz.

Pani profesor wczoraj wieczorem według pierwszych sondaży Koalicja miała ponad 4% przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością. Rano to zmalało do 1,5%: Koalicja - 37,4%, Prawo i Sprawiedliwość - 35,9% i to pierwsze od 10 lat wybory, w których Koalicja Obywatelska wygrywa z Prawem i Sprawiedliwością. To będzie tendencja już? Czy, jak mówił wczoraj Jarosław Kaczyński: „Trzeba się odbić”?

Myślę, że wracamy do tego, co obserwowaliśmy u progu lat 2000. Nasza scena pozostaje bipolarna i ten podział na Koalicję Obywatelską, i Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie się umocnił. Myślę, że bardzo wyraźna tendencja wzmocnienia prawej strony sceny politycznej, mam tutaj na myśli wynik Konfederacji wpisujący się w pewną tendencję europejską -o której być może za chwileczkę powiemy- i oczywiście polityczna marginalizacja Trzeciej Drogi, co było spodziewane, słaby wynik Lewicy, zresztą spodziewany myślę, w związku z czym zaskoczeń tutaj nie ma. I wyraźnie pokazuje, że jednak mimo pojawienia się tutaj nowych podmiotów na polskiej scenie politycznej, ta tendencja do utrzymania dwóch rywalizujących ze sobą bloków będzie dalej bardzo widoczna.

Pani profesor, co się stało z Trzecią Drogą, że spadła poniżej 7%? To dla Kosiniaka-Kamysza i Hołowni klęska. 

Rozpocznijmy może od tego, że takim czynnikiem, który przyczynił się do tej sytuacji, jest bardzo niska frekwencja. To jest sprawa pierwsza. Wielu głosujących -pewnie to w badaniach  gdzieś wyjdzie- którzy jednak pofatygowali się do urn -a pamiętajmy, że przy frekwencji wynoszącej w granicach 40%, widzimy, że są to zmobilizowani wyborcy, którzy jednak uczestniczą w tej wojnie polsko-polskiej pomiędzy Koalicją Obywatelską i Prawem i Sprawiedliwością- dla nich Trzecia Droga jest ugrupowaniem, które być może było widoczne, było pewną alternatywą w wyborach październikowych 2023 roku, ale nadal jest to dla nich ugrupowanie Szymona Hołowni bez ugruntowanych struktur terytorialnych. Zresztą wyraźnie widzimy, że na listach Trzeciej Drogi pojawiają się ludzie przypadkowi, gdzieś tam wyłapani z planktonu życia politycznego w poszczególnych regionach, w związku z tym jest to ugrupowanie, które w świadomości społecznej, szczególnie na takim poziomie lokalnym czy regionalnym, praktycznie nie istnieje. Nie jest to dla mnie wynik zaskakujący. Na pewno jest to bardzo zły prognostyk dla Trzeciej Drogi przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w 2025 roku.

A w województwie śląskim Koalicja Obywatelska - 41,4%, PiS - 36,4%, Konfederacja - 10,1%, Trzecia Droga - 5,56%, Lewica – 4,63% głosów. To o tej Lewicy przez chwilę porozmawiajmy. Czy to jest równia pochyła?

Myślę, że równia pochyła rozpoczęła się w momencie kiedy Lewica straciła szansę na wystawienie Łukasza Kohuta i myślę, że to jest pierwszy czynnik. Myślę, że ta samobójcza akcja z wystawieniem zupełnie nieznanego polityka zastępując go najbardziej rozpoznawalnym politykiem, mającym swoją markę na śląskim rynku politycznym, na Lewicy się zemściła i ewidentnie widzimy to po wyniku wyborczym, i również idąc tu w kierunku Koalicji Obywatelskiej, widzimy jaki wynik uzyskał Łukasz Kohut – myślę, że to mówi chyba samo za siebie.

To ponad 107 tysięcy głosów, ale porozmawiajmy też o tych, którzy ze Śląska, z województwa nie są, a dobre wyniki osiągnęli. Patryk Jaki 266 tysięcy głosów, to prawie dwa razy więcej niż Jadwiga Wiśniewska, i do tego jeszcze Marcin Sypniewski z Konfederacji, który przegrał swój mandat, wszystko na to wskazuje, o 49 głosów. 

Zdecydowanie tak, oczywiście zjawisko „spadochroniarstwa”, że tak kolokwialnie je nazwę, w polskiej polityce nie jest niczym zaskakującym, szczególnie w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Patryk Jaki jest politykiem niezwykle wyrazistym. Wyborcy, którym odpowiada tego typu narracja, z pewnością postawili na polityka bardziej ostro grającego w przestrzeni publicznej a nie na dużo bardziej stonowaną Jadwigę Wiśniewską. Myślę, że to jest efekt właśnie takiego działania. Jak się okazuje nie zawsze dobre relacje i przyjaźń z Jarosławem Kaczyńskim to jest to, co wyborcy docenią dużo bardziej, niż właśnie polityczną wyrazistość. Natomiast jeżeli chodzi o Konfederację rzeczywiście jest to ogramy triumf tej partii, tak to należy w skali ogólnopolskiej ocenić. Jest to ugrupowanie, które po raz pierwszy zdobywa mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego, no i również dotyczy to naszego województwa, oznacza to, że bardzo wyraźnie radykalizuje się dyskurs polityczny, mimo, że polskie społeczeństwo jest dość euroentuzjastycznie nadal nastawione do procesów integracyjnych, to jednak te głosy sceptycyzmu związanego z krytycznym ocenianiem pewnych polityk w Unii Europejskiej, widzę, że są coraz bardziej widoczne.

Partie głównego nurtu nadal z większością w Parlamencie Europejskim, choć ten nieco przesunął się na prawo. Czy można te ogólne wyniki w Europie skomentować stwierdzeniem: nihil novi? 

Nie do końca nihil novi. Myślę, że to, co zobaczyliśmy w dniu wczorajszym wyraźnie pokazuje, że wahadło europejskiej polityki mocno wychyla się w prawo. Myślę, że takimi najważniejszymi wstrząsami jest to, co wydarzyło się we Francji. Emmanuel Macron, którego ugrupowanie przegrało, i to bardzo wyraźnie przegrało, z ugrupowaniem Marine Le Pen rozwiązał Zgromadzenie Narodowe i we Francji odbędą się nowe wybory.

Niektórzy, pani profesor wejdę w słowo, mówią, że to jest największy polityczny błąd Macrona.

Niewykluczone, że tak właśnie się stanie. Wybory, które przewidziano już w pierwszej turze na 30 czerwca, mogą rzeczywiście okazać się zabójcze dla tego ugrupowania, a rzeczywiście utrata większości w Zgromadzeniu Narodowym znacznie skomplikuje Emmanuelowi Macronowi możliwość dalszego procedowania również na poziomie europejskim. Tutaj akurat z tą opinią się zgodzę. Widzimy to bardzo wyraźnie w Niemczech, gdzie co prawda wygrała CDU/CSU, ale jednak drugie miejsce otrzymała Alternatywa dla Niemiec i zwrócę uwagę także na sukces hiszpańskiej partii Vox, która podwoiła swój stan posiadania, a zatem rzeczywiście europejskie wahadło, tak jak powiadam, bardzo mocno wychyla się na prawo.

Wczorajszy wieczór wyborczy kończyłem pytaniem do panów komentatorów o to, co stanie się za rok, bo przed nami rok spokoju czy rok kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi pani profesor?

Dokładnie tak. Myślę, że ta druga wersja jest dużo bardziej zgodna z oczekiwaną przez nas rzeczywistością. Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicja Obywatelska będą w niej rywalizować o jak najlepszy wynik. Tobiasz Bocheński, jak wiedzieliśmy, najprawdopodobniej z mandatem, z drugiej strony na wiecu kończącym kampanię wyborczą Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski, w związku z tym wygląda na to, że ta kampania będzie niezwykle zacięta. Pamiętajmy, że Andrzej Duda zanim został Prezydentem Rzeczypospolitej również sprawował mandat posła do Parlamentu Europejskiego.

Profesor Małgorzata Myśliwiec politolożka z Uniwersytetu Śląskiego była o poranku gościem Radia Katowice. Dziękuję bardzo. Miłego dnia życzę.

Dziękuję bardzo. Również.


Ostatnie artykuły:   Gość Radia Katowice – rozmowa dnia

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA