W Pszczynie po raz piąty rusza Festiwal Teatralna Maszyna.
Pszczyna zamienia się na kilka dni w teatr. Spektakle wychodzą w przestrzeń miejską. Pomysł rewitalizacji przestrzeni postindustrialnej działaniami kulturalnymi i artystycznymi nie jest nowy, ale na Śląsku pożądany, uważają organizatorzy. W Pszczynie jednak, dzięki festiwalowi Teatralna Maszyna Pszczyna, to zjawisko nabiera nowego charakteru, mówi organizator Wojciech Jakubiec.
Do niedzieli oprócz spektakli prezentowanych w różnych punktach miasta, odbywać się będą koncerty, warsztaty, imprezy dla dzieci, zaplanowano też performanse, wykład i spotkanie. Wśród dzisiejszych wydarzeń są spektakl "Ona: czyli kilka obrazów z życia kobiety" w wykonaniu Grupy Teatralnej Error, dwa przedstawienia Teatru Rondo ze Słupska: "Das Küchendrama czyli dość niesmaczna wariacja na temat Matki Witkacego w czterech koszmarnych częściach" oraz "Matkę Mejrę i jej dzieci", spotkanie promocje książkę "Poranki" Bogusława Byrskiego a także koncert "Człowiek z Maszyną".
Więcej szczegółów znaleźć można na stronie teatralnamaszyna.pl oraz w Biurze Festiwalowym działającym w Bramie Wybrańców od godziny 14:00 do 20:00.
Autor: Marlena Barasińska, Łukasz Kałuża