Wystawa grafiki Katarzyny Kroczek-Wasińskiej w radiowej galerii Na żywo.
ZZA MGŁY
Dyskusje i kontrowersje, czy grafika cyfrowa jest pełnoprawną artystycznie dyscypliną, godną równorzędnego traktowania np. z klasyczną akwafortą czy mezzotintą – należą już do przeszłości. Jeszcze kilkanaście lat temu emocje, zapalczywość, argumenty jak armatnie działa, a dzisiaj? Już bardziej oczywistość następującego w sztuce procesu. Po prostu nowe narzędzia. Nowe możliwości. Nowe sposoby. Ale też nowe problemy, pytania i dylematy.
Nie jest więc tak, że z dorożki przesiadamy sie do luksusowego BMW, który za nas kombinuje na drodze (artystycznej) jak uniknąć kolizji (artystycznych), wybiera najdogodniejsza trasę, a na dodatek masuje nam kręgosłup i koi nerwy nastrojowa muzyką. Komputer jako instrument potrafi być zdradziecki (artystycznie). Ho, ho, ho – i to jak jeszcze!
Zatem trzeba go ujarzmić. Okiełznać i przysposobić by "służył", nie "dyktował".
Swoją drogą to fascynujący temat, ta nowa sytuacja artysty w dobie wciąż powiększających swą ofertę mediów elektronicznych. To jego mocowanie się z mechanicznym upodobnianiem, walka o zachowanie własnego tonu, linii, barwy... A jednocześnie heroiczne "usidlanie", "ujeżdżanie" skomputeryzowanych narzędzi!
Wszystkie te refleksje naszły mnie w trakcie przygotowywania w "Na żywo" wystawy pani dr Katarzyny Kroczek (1979), znakomitej artystki uprawiającej właśnie grafikę cyfrową i multimedialną. Dyplom z wyróżnieniem na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, uczestnictwo w blisko stu krajowych i zagranicznych wystawach, liczne publikacje, projekty badawcze, prestiżowe nagrody, wyróżnienia, w tym kilka Grand Prix...
No tak, to brzmi rzeczywiście znakomicie. Ale przede wszystkim znakomicie prezentują się prace pani Katarzyny. Już dawno nie widziałem równie subtelnych i mocnych zarazem w skupionej zwięzłości grafik.
Panuje w nich jakaś metafizyczna, chciałoby się powiedzieć kosmiczna cisza. Geometria brył przenika się harmonijnie z tłem innego porządku. Z enigmą mgły, za którą chaos? Rozproszenie? Dowolność i nadmiar?
Tak, te kule, sześciany, fragmenty architektonicznych konstrukcji wyłaniają się z nieprzejrzystości i mroku. Ale kto wie? Być może są przez ów męt i ciemność wsysane? Pochłaniane, pożerane? Może to dramatyczna jak cały nasz ludzki los walka o ocalenie nadziei? Jakiejś wiary? Ostatniej reguły?
Dużo tu przestrzeni dla pytań. Nie tylko stricte graficznych, warsztatowych, ale również metafizycznych, z jawnie filozoficznym podtekstem.
Katarzyna Kroczek i jej fascynująca grafika to bez wątpienia znaczące wydarzenie artystyczne. Nie tylko w Galerii Polskiego Radia Katowice.
A sztuka młodych śląskich (i ze Śląskiem związanych) plastyków znalazła tu kolejne wspaniałe potwierdzenie swojego silnego charakteru i energii.
Maciej Szczawiński
"W swojej twórczości poszukuję ładu i harmonii. Harmonii, która urzeczywistnia się w kompozycji, uniwersalnej, idealnej formie czy absolutnym pięknie. Poszukiwanie to odbywa się w obrębie otaczającego świata, w nauce, religii, matematyce, które wbrew pozorom są bardzo pokrewnymi i uzupełniającymi się próbami zrozumienia świata przez człowieka." – mówi o sobie Katarzyna Kroczek-Wasińska.
"W prezentowanych grafikach interesuje mnie ciężar i faktura form, rozstaw i wzajemne ich relacje. Jednak to co zajmuje mnie najbardziej to pustka uwięziona w formie. (...) W swoich grafikach nie chcę budować zupełnie nowej rzeczywistości, która nie sprosta tej zastanej, realnej stając się jedynie jej niespełnioną kopią. Chcę zbudować świat rzeczywistości nowej, ulepszonej, która mnie zadowoli, w której brakuje chaosu i przypadkowości natury, jej bezwzględności, nieuchronności i bezduszności przemijania". – dodaje artystka.
Katarzyna Kroczek-Wasińska w 2005 ukończyła z wyróżnieniem Akademię Sztuk Pięknych w Katowicach. Uzyskała dyplom z wyróżnieniem, realizowany: w pracowni Ilustracji i Rysunku Użytkowego prof. T. Jury, w pracowni Technik Cyfrowych prof. A. Romaniuka, w pracowni Projektowania Publikacji Multimedialnych adj. II st. B. Króla. Pracuje w Katedrze Interdyscyplinarnej Kreacji Artystycznej na cieszyńskim Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Śląskiego, gdzie obroniła pracę doktorską. Na swoim koncie ma około 70 wystaw krajowych i zagranicznych, jest laureatką kilku nagród i wyróżnień, zdobyła m.in. Grand Prix w I Biennale Miniatury Cyfrowej w Płocku; Grand Prix I Międzynarodowej Wystawy Grafiki w Mińsku, jest laureatką VII Międzynarodowego Konkursu Graficznego na Ekslibris w Gliwicach, konkursu ZPAP „Praca Roku 2006” oraz „Praca Roku 2009” w Katowicach, wyróżniono ją także na II Biennale Grafiki Cyfrowej w Gdyni.