Gol Jakuba Świerczoka i samobój Stefanosa Evangelou dały Piastowi wygraną w derbowym meczu z Górnikiem Zabrze. Tym samym gliwiczanie przedłużyli serię nieprzegranych spotkań do 7.
Lepiej to spotkanie rozpoczęło się dla gości. To Górnik był częściej przy piłce, a przewagę potwierdził choćby groźnym uderzeniem z ostrego kąta Jesusa Jimeneza. Tę sytuację wybronił Frantisek Plach. Jednak już po kilku minutach to Piast przejął inicjatywę. Świerczok próbował zaskoczyć Martina Chudego strzałem z pierwszej piłki, ale zabrzański golkiper poradził sobie z tym strzałem.
W 20. minucie odpowiedzieli goście. Daniel Ściślak dośrodkował na głowę Aleksandra Paluszka, ale ten minimalnie się pomylił. Przewaga gospodarzy rosła z każdą minutą i została udokumentowana 10. bramką w sezonie Świerczoka. Gliwiczanie rozmontowali defensywę Górnika grą na pierwszy kontakt, w końcu Michał Chrapek wypuścił podaniem Świerczoka, a ten oddał piekielnie mocny strzał pod samą poprzeczkę.
Piast, a dokładniej Świerczok, miał jeszcze dwie sytuacje, ale podopieczni Waldemara Fornalika nie zdołali już w pierwszej części podwyższyć prowadzenia. Zrobili to na początku drugiej odsłony. Gospodarze skonstruowali kolejną akcję, do zagranej z lewej strony w pole karne piłki dopadł Świerczok, futbolówka odbiła się od niego, potem od słupka, a potem nieszczęśliwie od klatki piersiowej Evangelou i wpadła do siatki.
W tej sytuacji sędzia musiał skontaktować się z wozem VAR, ale bramka została uznana. Górnicy próbowali zareagować na taki obrót spraw. Groźnie z rzutu wolnego uderzał Nowak, następnie z daleka niecelnie Jimenez, ale zabrzanie nie zdołali przy Okrzei strzelić choćby honorowej bramki.
W doliczonym czasie gry Piast mógł jeszcze podwyższyć wynik, ale rzut karny wykonywany przez Michała Żyrę, został obroniony przez Chudego.
Dobra postawa w ostatnich spotkaniach i 3 punkty wywalczone w Derbach Śląska wywindowały Piasta Gliwice na 4. pozycję w PKO BP Ekstraklasie. Brązowi medaliści mistrzostw Polski tracą już tylko 3 punkty do podium. Wydaję się, że mimo odpadnięcia gliwiczan z Pucharu Polski, Niebiesko-Czerwoni nadal mają szansę na grę w europejskich pucharach. Coraz dalej od tego celu są piłkarze Górnika.
Piast Gliwice – Górnik Zabrze 2:0 (1:0)
1:0 – Świerczok 28 min.
2:0 - Evangelou 54 min. (sam.)
Piast: Plach – Rymaniak, Huk, Czerwiński, Holubek – Sokołowski (79. Jodłowiec), Lipski – Badia (73. Vida), Chrapek (87. Milewski), Steczyk (87. Pyrka) - Świerczok (79. Żyro)
Górnik: Chudy – Evangelou (73. Prochazka), Paluszek, Pawłowski (46. Krawczyk) – Janza, Manneh, Ściślak (46. Boakye), Kubica, Masouras (79.Wojtuszek) – Jimenez, Sobczyk (46. Nowak )
Żółte kartki: Sokołowski - Evangelou
Autor: Piotr Muszalski/pm/