— Rosjanie nie pierwszy raz przeprowadzają manewry z wykorzystaniem swojej strategicznej broni, ale uważam, że popełniamy duży błąd, usypiając własną czujność i nie reagując na ruchy wojsk rosyjskich — powiedział kilka dni temu gen. Roman Polko, komentując ostatnie wojskowe poczynania Rosji. Podkreślił również, że Kremlowi chodzi nie tylko o "prężenie muskułów", ale także o "pokazanie nam naszych rzeczywistych słabości". Z gen. Romanem Polko, byłym szefem "Gromu", rozmawia Jerzy Zawartka.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.