Dziesięć lat temu odkryto jedyny ocalały żydowski Dom Modlitwy w Będzinie. To jedno z 80 działających kiedyś w mieście takich miejsc.
Do pierwszej wojny światowej 80 procent mieszkańców miasta było pochodzenia żydowskiego. Karolina i Piotr Jakoweńko, zakładając fundacje Brama Cukermana, postanowili uratować niezwykły dom modlitwy. Na jego ścianach znajdują się polichromie przedstawiające Świątynię w Jerozolimie, świątynię Dawiada i chleby pokładne.
Z okazji 10-lecia odkrycia domu modlitwy i 5-lecia Fundacji zorganizowano dzień otwarty. Będzie możliwość zwiedzenia miejsca z przewodnikiem. Jutro w Będzinie o godzinie 17:00 rozpocznie się wieczór sederowy, który odbywa się w dwa pierwsze wieczory żydowskiego święta Pesach.
Autor: Anna Dudzińska