W wyniku piątkowych zamachów terrorystycznych w Paryżu zginęło co najmniej 129 osób. Około 300 jest rannych. Stan 100 spośród nich jest krytyczny. Czy to co się wydarzyło w Paryżu, trzeba już nazwać wojną? Prezydent Francji powiedział, że to jest akt wojenny. Wszyscy zdają sobie sprawę, że to jest prawdopodobnie koniec wizji integracji wszystkiego z wszystkimi i pokoju na świecie. Na ten temat z prof. Adrianem Siadkowskim z Katedry Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Wyższej Szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej rozmawia Jerzy Zawartka.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.