Rada Gminy Brenna podjęła uchwałę w sprawie opłaty miejscowej. Pozostanie ona na dotychczasowym poziomie czyli złotówka za dobę.
Zdaniem włodarzy gminy, będzie ona ściągana od przyjezdnych zgodnie z prawem. Ta uwaga to komentarz do precedensowego nieprawomocnego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, który stwierdził, że gmina Wisła pobiera opłatę miejscową niezgodnie z prawem, bo znajduje się w strefie zbyt zanieczyszczonego powietrza. Brenna także pobiera taką opłatę klimatyczną ze względu na walory krajobrazowe, turystyczne oraz, jak wskazują samorządowcy, powietrze spełniające normy. Podkreślają także, że pieniądze pozyskane w ramach opłaty miejscowej wracają z powrotem do gminnej turystyki. W skali roku to ok. 30-40 tys. zł.
Autor: Andrzej Ochodek