W katowickim Sądzie Okręgowym rusza dziś proces w sprawie odszkodowania dla Krystiana Brolla.
Z wyroku Sądu Najwyższego wynika, że mężczyzna bezpodstawnie spędził w zakładzie psychiatrycznym ponad 8 lat.
Jak przyznaje w reportażu „Skreślony” – to co przeżył w szpitalu psychiatrycznym było prawdziwym koszmarem.
Broll przed procesem mówił, że walczy o sprawiedliwość.
Dodaje, że samej wygranej jest pewny.
Broll domaga się 14,5 miliona złotych zadośćuczynienia. Jego pełnomocnik, mecenas Piotr Wojtaszak wyjaśnia, że nie jest to kwota abstrakcyjna.
Broll podkreśla, że jeśli sąd nie przyzna mu kwoty jakiej się domaga to sprawa zostanie skierowana do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Autor: Monika Krasińska