5-latka została pogryziona przez psa w Żorach.
Do zdarzenia doszło na jednym z tamtejszych osiedli. Do spacerującej kobiety z dzieckiem podbiegł niewielki mieszaniec i ugryzł dziewczynkę w rękę. Obrażenia na szczęście nie były groźne. Zaniepokojona matka postanowiła jednak wezwać policję. Jak się okazało, pies nie był szczepiony na wściekliznę. 58-letnia kobieta, do której należy zwierzę nigdy, nie była z nim u weterynarza. Pies nie posiadał więc książeczki zdrowia. Właścicielka psa zlekceważyła także przepisy, które mówią o zakazie puszczania psów bez możliwości ich kontroli i oznaczenia umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna. Za zlekceważenie obowiązków wynikających z posiadania psa kobiecie grozi teraz 5 tysięcy złotych grzywny.
Autor: Monika Krasińska