Ponad 500 załóg wyruszy spod katowickiego Spodka w Złombolu.
Tym razem cele podróży są dwa, część uczestników dojedzie do Sycylii, reszta metę będzie miała w Tunezji.
Martyna Kindermann, organizatorka imprezy, przypomina, że cel jest charytatywny.
Impreza po razy pierwszy została zorganizowana w 2007 roku, na linii startu zawsze stają samochody, które lata świetności mają za sobą.
Nie brakuje takich pojazdów jak mały fiat, syrenki, trabanty. Akcja jest charytatywna, każda drużyna opłaca wpisowe, ponadto reklamodawcy wykupują powierzchnię reklamową na samochodach. Cały dochód trafia na rzecz dzieci z domów dziecka z całego Śląska i Opola.
Autor: Joanna Opas