W związku z sobotnim meczem w Tychach, w którym GKS Tychy wygrał z GKS Katowice 1:0 , do wyjaśnienia pozostawała sprawa zupełnie nieprzygotowanej do gry murawy.
Na boisku miejscami brakowało trawy, miejscami piasek wysypany na podłoze sprawiał wrażenie pomalowanego na zielono.., były tez duże połacie boiska pozbawione trawy w 100%, ale do meczu dopuszczono.
Okazało się - takie jest oświadczenie klubu i osoby odpowiedzialnej za murawę - że "użyto niewłasciwego sprzetu do pielęgnacji trawy...." i murawa się przebarwiła, natychmiast wyschła i zniknęła. Czyli zawinił i sprzęt i człowiek a piasek widać sam się zazielenił.
Ponadto napisano w oświadczeniu, że "zostanie wprowadzony plan naprawczy i m. in. nastąpi intensywne doswietlanie murawy ..." żeby było jej cieplej i lepiej.
Co jeszcze wymyślą w Tychach.... Zobaczymy....
Autor: Jerzy Góra/mm