Czy każda gmina musi mieć swoje ujęcie wody? To po pierwsze. Po drugie - Nie ma tygodnia, abyśmy nie słyszeli informacji o tym, że gdzieś okazało się, że woda jest skażona lub zatruta.
Tak było w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katwicach czy ostatnio w Szczekocinach, Jaworzynce i Bystrej, gdzie przez kilka dni woda dla mieszkańców była dowożona beczkowozami.
Dlaczego tak często słyszymy ostatnio o wodzie, która nie nadaje się do picia?
Co dalej będzie się działo z Górnośląskim Przedsiębiorstwem Wodociągów, skoro już dziś pracuje zaledwie na 40 procent swoich mocy, a przez lata inwestowano w tę firmę po to, aby produkowała zdrową wodę w dostatecznych ilościach?
Audycji można wysłuchać pod tym linkiem Temat do dyskusji