Niebezpiecznie w Beskidach. Ratownicy kilka razy sprowadzali ze szlaków turystów.
Dwie osoby całą noc spędziły w górach w okolicach Rycerzowej i nad ranem nie były w stanie kontynuować wycieczki, poinformował dyżurny ratownik, Łukasz Skwara.
Na szczęście stan turystów nie wymagał interwencji medycznej. Zostali sprowadzeni na Przełęcz Przysłop, skąd zostali przetransportowani do Soblówki. Ratownicy pomogli też turyście w okolicach Wielkiej Raczy, który zgubił szlak.
GOPR-owcy apelują o szczególną ostrożność. Od wczoraj w górach przybyło 25 centymetrów śniegu. Na Babiej Górze obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego ale niewykluczone, że jeszcze dziś zostanie zwiększony.
Autor: Łukasz Kałuża /rs/