Nie ma zagrożenia ptasią grypą na terenie województwa śląskiego - poinformował Jerzy Smogorzewski, wojewódzki lekarz weterynarii. Ogniska tej choroby wykryto w dwóch wsiach nieopodal Kędzierzyna Koźla na granicy województw śląskiego i opolskiego.
Jak dodaje Jerzy Smogorzewski, trzeba zachować podstawowe środki ostrożności, i odseparować np. ptaki hodowlane od dzikich. Dzięki temu choroba nie będzie się rozprzestrzeniać. Weterynarz dodaje, że często to ludzie swoim postępowaniem prowokują roznoszenie się choroby.
Wykryty szczep ptasiej grypy to nie popularny AH1N1, nie jest on groźny dla człowieka.
Autor: Joanna Opas/mm