Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności brał udział w awanturze w lokalu w Rudzie Śląskiej.
Na miejsce wezwana została policja. Jak się okazało Dominik Kolorz miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Noc spędził w izbie wytrzeźwień.
Autor: Łukasz Kałuża