Samorządowcy gmin przyległych do DK 1 uzgodnili, że nie chcą autostrady A1. Ich zdaniem na odcinku między Częstochową a Piotrkowem Trybunalskim powinna powstać droga ekspresowa, która jest bezpłatna i pozwala na budowę dogodnych dla gmin połączeń. W uzgodnionym wczoraj stanowisku przypominają, że planowany odcinek A1 między Częstochową a Piotrkowem jest jedynym od Gdańska, aż po granicę z Czechami, który pójdzie po śladzie istniejącej już drogi. W ten sposób mieszkańcy przyległych gmin stracą bezpłatne i wygodne połączenie z miastami. Trudno chyba znaleźć drugie takie miejsce w Polsce, gdzie samorządowcy tak mocno "bronią się " przed autostradą. O co więc chodzi, spróbuje Jerzemu Zawartce odpowiedzieć Jan Miarzyński, członek zarządu powiatu częstochowskiego.
Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.