Na obwodnicy Częstochowy, budowanej autostrady A1, podwykonawcy tej budowy nie podjęli pracy.
Mają nieuregulowane 50 roszczeń na kwotę ok. 28 milionów złotych.
— Spór w tej sprawie powstał między włoskim Konsorcjum Salini, który buduje autostradę a Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Atostrad — mówi Krzysztof Gliński reprezentujący podwykonawców.
Spór uwidocznił się na budowie odcinka F czyli obwodnicy Częstochowy. Włoska firma Salini domaga się rewaloryzacji kontraktu z uwagi na wzrost cen materiałów budowlanych i kosztów budowy.
— Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach ciągle liczy na wznowienie budowy — mówi rzecznik katowickiej Dyrekcji Marek Prusak.
Rzecznik Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach wyjaśnia, że Dyrekcja jest przygotowana na zapłatę podwykonawcom ich roszczeń z pominięciem strony włoskiej, ale to skomplikowany proces i wymagający czasu.
15 marca zakończyła się przewidziana w kontrakcie zimowa przerwa w budowie. W związku z kłopotami finansowymi podwykonawcy protestowali w miniony piątek spowalniając przez godzinę ruch na DK1 w Lubojence.
Autor: Zdzisław Makles /rs/