318 zarzutów oszustwa postawili mieszkance Bytomia śledczy. Dowody zbierali przez kilka miesięcy.
47-latka prowadziła agencję usług bankowych w czterech miejscach na terenie miasta. Przyjmowała od mieszkańców wpłaty głównie za czynsz, jednak nie przekazywała ich odbiorcy.
Jak ustalili śledczy, w ciągu ostatnich dwóch lat oszukała 150 osób na kwotę około 150 tysięcy złotych.
W listopadzie zeszłego roku jeden z pokrzywdzonych zgłosił sprawę organom ścigania i tak proceder wyszedł na jaw. Bytomiance grozi nawet 8 lat więzienia.
Autor: Joanna Opas /pg/