Marsz Milczenia dla Drzew przeszedł w Parku Śląski. Społecznicy zaprotestowali w ten sposób przeciwko planowanej wycince ponad 1300 drzew od strony Międzynarodowych Targów Katowickich.
Spółka Green Park Silesia wystąpiła o pozwolenie na wycinkę w związku z wyrównaniem terenu pod budowę osiedla mieszkaniowego. Elżbieta Mądry ze Stowarzyszenia "Nasz Park" nie kryje oburzenia planami.
Marszałek Województwa Śląskiego, Jakub Chełstowski także chce, by przestrzeń parku była chroniona.
Kilka dni temu władze Chorzowa zaproponowały, by to Urząd Marszałkowski odkupił od dewelopera działkę, na której ma dojść do wycinki i włączył ją w obszar parku.
Autor: Joanna Opas