Trzy polskie kluby wciąż mogą zagrać w piłkarskiej Lidze Europy. Piast Gliwice, Legia Warszawa i Lechia Gdańsk rozegrają swoje pierwsze mecze w ramach drugiej rundy kwalifikacji do tych rozgrywek.
Mecz Legii Warszawa z KuPS Kuopio rozpocznie się o godzinie 21.00. Godzinę wcześniej Piast Gliwice podejmie u siebie FK Ryga. Jeśli mistrz Polski awansuje dalej to zmierzy się z przegranym dwumeczu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów Crvena Zvezda Belgrad - HJK Helsinki. „Na papierze to zespół z Belgradu wydaje się być trudniejszym rywalem. Jednak najpierw trzeba skupić się na wyeliminowaniu obecnego rywala. Piast był blisko gry dalej w Lidze Mistrzów. Do awansu zabrakło kilku minut. Teraz wpadł na Rygę. Jest to podobny przeciwnik do BATE Borysów, ale jednak słabszy. Nie oznacza to, że będzie łatwiej. Piast ma problem z ławką. Zmiennicy nie dają takiej jakości, jak zawodnicy z pierwszego składu i to jest problem trenera Waldemara Fornalika - uważa były piłkarz Piotr Mosór.
Rewanże odbędą się 1 sierpnia.
/ml/