Rezerwat przyrody Jeleniak Mikulina zagrożony. Jednemu ze stawów grozi całkowite wyschnięcie. Powodem są przeciekające groble i niesprawny mnich.
Rezerwat Jeleniak Mikuliny utworzono w 1957 roku. Oprócz żurawi, stawy są miejscem bytowania również innych gatunków chronionych, takich jak zimorodek, bąk, błotniak stawowy i samotnik. Rezerwat jest też siedliskiem rzadkich gatunków roślin bagiennych i torfowiskowych. Ostatnio jest zagrożony, a jednemu ze stawów grozi całkowite wyschnięcie.
— Obniżenie lustra wody i osuszenie się torfowisk stwarza zagrożenie nie tylko dla żurawi, które upodobały sobie to miejsce, ale i dla ludzi — wyjaśnia Łukasz Zych, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach.
— Ponadto jeśli stawy wyschną, nie będzie powodu do dalszego istnienia rezerwatu. Aby temu zapobiec, Nadleśnictwo Koszęcin, jako zarządca rezerwatu, przeprowadzi odpowiednie prace remontowe. W sposób jak najmniej uciążliwy dla środowiska — dodaje Zych.
Prace zakończa się jeszcze w tym roku.
Autor: Marta Dobrowolska /as/