Radio Katowice
Radio Katowice / Wiadomości sportowe
Koniec domowej serii gliwiczan. Koszykarze GTK przegrali ze Śląskiem Wrocław
01.11.2020
12:22:00

fot.gtk.gliwice.pl

Koszykarze Śląska Wrocław, jako pierwsi w tym sezonie, zdobyli Arenę Gliwice. Po dobrej końcówce ograli zawodników GTK Gliwice 91:85.

Od początku na parkiecie przeważali miejscowi, a w szczególności Terry Henderson. Rzucający obrońca GTK, podobnie jak w poprzednim meczu w Sopocie, prezentował wyśmienitą skuteczność. Po jego dwóch trójkach i wsadzie było już 10:6. Śląsk odpowiedział trafieniem zza łuku Michała Gabińskiego, ale też dwoma dobitkami Aleksandra Dziewy. Kiedy kontrę wykończył Ivan Ramljak, na tablicy wyników pojawił się remis (13:13). Chorwacki skrzydłowy w podobny sposób zakończył także kolejną akcję i przyjezdni po raz pierwszy objęli prowadzenie. Tylko na moment, bo po akcji 2+1 Daniela Gołębiowskiego zespół Matthiasa Zollnera zaraz potem znów dorzucił dwa oczka. W odpowiedzi Elijah Stewart zdobył punkty potężnym wsadem pomimo asysty obrońcy, a Kacper Gordon doprowadził do wyrównania. GTK wygrało pierwszą kwartę, bo z dystansu trafił Varnado, a Śląsk odpowiedział tylko podkoszową akcją Akosza Kellera (23:22).  

W drugiej kwarcie walka była jeszcze bardziej wyrównana. Żaden z zespołów nie potrafił odskoczyć na więcej niż cztery punkty przewagi. Gliwiczanie zatracili wcześniejszą skuteczność i nie licząc trafienia Łukasza Diduszki zza łuku wszystkie pozostałe próby z dystansu były niecelne. Po przewinieniu niesportowym Gordona dwa rzuty wolne wykorzystał Joshua Perkins, a następnie tak samo akcję zakończył Henderson (32:28). Śląsk długo nie pozostawał z tyłu, bo najpierw akcją 2+1 popisał się Ramljak, a do kolejnego remisu doprowadził Gabiński, który wszedł pod kosz i wykończył akcję (33:33). Od tego momentu na każdą akcję GTK wrocławianie mieli odpowiedź i tym samym oba zespoły udały się do szatni przy równowadze (39:39).

Po przerwie lepiej zaczęli miejscowi, którzy po skutecznych akcjach MJ Rhetta i Perkinsa prowadzili 43:41. Śląsk szybko odrobił straty, gdy akcję 2+1 wykonał Dziewa, a Stewart przymierzył zza linii 6,75 m (43:47). GTK próbowało odrobić straty, kolejny raz na dystansie skuteczny okazał się Henderson, ale tym samym odpowiedział Stewart (48:52). W końcu jednak gospodarze dopięli swego, kiedy z półdystansu trafił Mateusz Szlachetka (54:54). Młody rozgrywający pojawił się na parkiecie dopiero w drugiej połowie, ale umiejętnie zastąpił Kacpra Radwańskiego, który miał w tym spotkaniu kłopoty z przewinieniami. Wrocławianie robili jednak wszystko, by ponownie odskoczyć. Skuteczny na linii rzutów wolnych był Dziewa, a kiedy akcję w polu trzech sekund wykończyło Keller było już 54:59. Riposta drużyny Matthiasa Zollnera była najwyższej próby. Zza łuku trafił Perkins, a Varnado dołożył punkty z bliższej odległości (59:59). Kiedy Henderson dołożył trzy oczka, Rhett dobił rzut Diduszki, aż wreszcie Diduszko w kolejnym wejściu pod kosz umiejętnie wykończył akcję GTK odskoczyło na trzy punkty przewagi (66:63) po 30 minutach gry.  

Po wznowieniu gry gospodarze pilnowali, by cały czas być przed rywalem. Po trójce Kellera Śląsk zbliżył się na dwa punkty różnicy (72:70), ale po drugiej stronie parkietu dobry fragment zanotował Rhett, który wykorzystał dwie dobrze dograne piłki (76:70). W tym momencie trener Oliver Vidin poprosił o przerwę na żądanie, a po powrocie na parkiet jego zespół szybko zrealizował przekazane założenia i objął prowadzenie (76:77) po tym jak dwa razy akcję wykończył Ramljak, a Jovanović popisał się akcją 2+1. GTK szybko zabrało się za korygowanie sytuacji i dzięki Hendersonowi oraz Varnado wróciło na prowadzenie (82:77). Wrocławianie wrócili do gry za sprawą Kellera, który wykorzystał dwa podania Jovanovicia (82:81). Kiedy jednak trójkę trafił Gołębiowski wydawało się, że gliwiczanie mają mecz pod kontrolą. Innego zdania był Jovanović, który praktycznie w pojedynkę rozstrzygnął losy tego spotkania. Najpierw trafił zza łuku, a następnie skutecznie egzekwując rzuty wolne nie pozwolił, by gliwiczanie mieli szansę na doprowadzenie do dogrywki. Zespół Matthiasa Zollnera w końcowych fragmentach meczu popełniał koszmarne błędy w ataku i nie dał sobie szansy na przedłużenie serii domowych zwycięstw.

GTK Gliwice - WKS Śląsk Wrocław 85:91 (23:22, 16:17, 27:24, 19:28)

GTK: Joshua Perkins 12 (1x3), Terry Henderson 24 (4x3), Daniel Gołębiowski 13 (2x3), Jordon Varnado 16 (1x3), MJ Rhett 11 - Łukasz Diduszko 5 (1x3), Kacper Radwański 2, Mateusz Szlachetka 2. Trener Matthias Zollner.

Śląsk: Strahinja Jovanović 22 (2x3), Elijah Stewart 12 (2x3), Ivan Ramljak 16, Michał Gabiński 11 (1x3), Aleksander Dziewa 14 - Akos Keller 13 (1x3), Kacper Gordon 3, Kacper Marchewka, Tomasz Żeleźniak. Trener Oliver Vidin. 

Autor: Piotr Muszalski/pm/gtk/


Zobacz także Wiadomości sportowe

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA