W życiu próbowała różnych zajęć, jednak to muzyka jest jej pasją - Karin Ann - słowacka gwiazda młodego pokolenia ruszyła w trasę z Sanah i nie zamierza mówić ,,No sorry".
Wielu porównuje ją do Billie Eilish, zresztą już została okrzyknięta jej europejską wersją, jednak Karin Ann tworzy swoją indywidualną markę. - Jesteśmy różni i chociaż cenię sobie Billie, to jestem sobą, jestem Karin Ann - powiedziała w wywiadzie. Z młodą wokalistką rozmawia Ola Siążnik.
Odurzające dźwięki i teksty z przekazem, tak w skrócie można opisać twórczość Karin Ann. Chociaż przyznaje, że łatwiej jej się odnieść do świata i komentować sprawy w piosenkach niż w rozmowie, to jednak ma bardzo wyraźne poglądy, o których mówi otwarcie. Problemy zdrowia psychicznego i równość i niesprawiedliwość to sprawy, które ją zajmują.
Chcę być kimś więcej niż tylko piosenkarką - podkreśla Karin Ann
Twierdzi, że muzyka to platforma, dzięki której zdobywa fanów, ale też dzieli się przemyśleniami. Tej wiosny ma okazję poznać polską publiczność na wspólnych koncertach w ramach trasy Sanah #NoSoryTour.
/as/