Koszykarki CTL Zagłębia Sosnowiec przegrały w stolicy z Polonią. Porażka z beniaminkiem, po świetnym meczu z Arką, może boleć zawodniczki ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego.
W ubiegłym tygodniu podopieczne trenera Aragonesa wygrały u siebie z Arką Gdynia. Zwycięstwo nad mistrzyniami Polski wprawiło w osłupienie niemal całe środowisko koszykarskie ale przede wszystkim pokazało, że jeśli Zagłębianki walczą mogą wygrywać z każdym. Nie inaczej miało być w Warszawie gdzie sosnowiczanki były faworytkami starcia z Polonią.
Zaczęły zgodnie z planem, bo pierwszą kwartę wygrały 31:24. Niestety, serial punktowy gospodyń w drugiej kwarcie pozwolił Polonii odrobić straty i wyjść na prowadzenie. Od tej pory mecz się wyrównał. W trzeciej kwarcie sosnowiczanki nie odrobiły strat dlatego przed decydującą odsłoną miały do odrobienia 7 punktów.
Nina Bogicević, i Jessicy January robiły co mogły. Emocje były do ostatnich sekund. Jeszcze na 4 sekundy przed końcową syreną Serbka miała piłkę meczową ale jej rzut zza łuku nie był celny i komplet punktów pozostał w stolicy.
SKK Polonia Warszawa – CTL Zagłębie Sosnowiec 92:88 (24:31, 28:14, 16:16, 24:27)
Polonia: Goodwin 17 (11as), Leszczyńska 17, Sosnowska 17, Knight 13, Siemienas 9, Preihs 6, Bucyk 6, Mistygacz 4, Pawłowska 3
CTL Załębie: Bogicević 25, January 21 (10as), Sutherland 16, Sagerer 10, Wojtala 6 – Urabiak-Dornstauder 6, Wnorowska 4