Od dziś obowiązują unijne sankcje gospodarcze przeciwko Rosji. Z kolei Federacja zapowiada embargo na polskie owoce i warzywa, między innymi jabłka.
Dlatego sadownikom i hurtownikom podoba się akcja "Zrób na złość Putinowi i kupuj polskie jabłka".
Polscy producenci podkreślają, że regulacji wymaga kwestia sprzedaży owoców i warzyw w sklepach wielkopowierzchniowych, w których nie tylko zaniża się cenę produktów, ale sprzedaje towary importowane, a nie krajowe.
Autor: Jadwiga Woźnikowska