Szpital powiatowy w Pszczynie odwoła się od kary nałożonej przez Narodowy Fundusz Zdrowia w związku ze śmiercią ciężarnej pacjentki. Zdaniem NFZ przeprowadzona w szpitalu w listopadzie kontrola wykazała liczne nieprawidłowości.
1 grudnia podczas tzw. wystąpienia pokontrolnego na placówkę została nałożona kara w wysokości prawie 650 tysięcy złotych. Jak czytamy w oświadczeniu przysłanym przez lecznicę:
"Zgodnie z ustawą szpital ma prawo w ciągu 14 dni od otrzymania wystąpienia pokontrolnego wnieść swoje zastrzeżenia, a dopiero po tym fakcie formułowane jest końcowe stanowisko funduszu".
15 grudnia Szpital przekazał do NFZ odpowiedź na wystąpienie pokontrolne. Zgodnie z przewidzianą procedurą, placówka ma możliwość odwołania się od kary do sądu i takie kroki podejmie. W komunikacie czytamy również, że choć dla szpitala śmierć pacjentki jest tragedią, wystąpienie zostało wydane na podstawie kontroli, która nie objęła rozmów czy wyjaśnień personelu opiekującego się Pacjentką.
W oświadczeniu placówka wskazuje, że uchybienia w dokumentacji jakie wskazał NFZ to np. brak numeracji stron, brak oznaczenia kraju wydarzenia – Polski czy brak wpisanej w dokumentacji przyczyny śmierci Pacjentki. Jak czytamy - przyczynę tę ustalała na podstawie sekcji zwłok Prokuratura, a jej wyniki mimo próśb nie zostały przekazane szpitalowi ani w czasie kontroli, ani też w momencie otrzymania wystąpienia pokontrolnego NFZ.
Zdaniem szpitala - Narodowy Fundusz Zdrowia nie stwierdził żadnych nieprawidłowości odnoszących się do kwalifikacji personelu lekarskiego udzielającego pomocy pacjentce.
Autor: Agnieszka Loch/pm/