Wysokie kary grożą za zbyt huczne świętowanie śmigusa-dyngusa - ostrzega policja. Wymiar kary zależy od zakwalifikowania czynu przez mundurowych.
Policja może uznać lanie wodą jako zakłócenie porządku publicznego, wybryk chuligański czy powodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jeśli wodą polejemy autobus, tramwaj czy samochód. Grozi za to nawet 5 tysięcy złotych grzywny, do 30 dni aresztu, bądź ograniczenia wolności.
Jeśli dodatkowo dojdzie do zniszczenia mienia, stróże prawa potraktują to jako przestępstwo zagrożone już karą więzienia. Policjanci apelują o rozwagę podczas Lanego Poniedziałku.
Autor: Joanna Opas/pm/
