Śląscy politycy dziwią się, że problemy kopalni Kazimierz-Juliusz zostały ujawnione tak późno.
W debacie w Radiu Katowice Piotr Czarnynoga z PiS mówił, że górnicy podjęli dramatyczną decyzję, strajkując pod ziemią.
Dziwi to też Marka Szczerbowskiego z SLD.
Poseł Jacek Brzeznika z PO mówi, że strajk to odpowiedź górników na zbyt wczesną decyzję władz KHW o likwidacji kopalni.
Żony górników dziękowały dziś Ewie Kopacz. Przyjechały do Warszawy na zaproszenie szefowej rządu i przez półtorej godziny rozmawiały o sytuacji górniczych rodzin.
Autor: Łukasz Kałuża, Jacek Filus