Trudne warunki panują na szlach turystycznych w Beskidach.
— Ratownicy apelują, by wychodząc w góry pamiętać o nieprzetartych szlakach i dłuższym czasie przejścia — podkreśla Ryszard Kurowski, ratownik dyżurny beskidzkiej grupy GOPR.
Choć w ciągu ostatnich 24 godzin ratownicy górscy nie prowadzili żadnej poważniejszej akcji ratunkowej w górach, to w Beskidach na stokach nie brakuje interwencji związanych z wypadkami i kontuzjami narciarskimi.
Autor: Łukasz Kwaśny