Proces byłego radnego miejskiego, Lecha M., rozpoczął się w częstochowskim sądzie. Mężczyzna podejrzany jest o przestępstwa seksualne.
— Został zatrzymany na początku kwietnia ubiegłego roku. Prokuratura przedstawiła mu dwa zarzuty — wyjaśnia rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Częstochowie, Tomasz Ozimek.
Oskarżony stawił się dziś w sądzie. Pokrzywdzone kobiety nie pojawiły się na rozprawie, ponieważ zostały przesłuchane przez sąd wcześniej. Sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami. Lech M. nie przyznaje się do winy. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Autor: Krzysztof Słabikowski