Przedstawiciele związków z Jastrzębskiej Spółki Węglowej pojechali dzisiaj rano do Warszawy, żeby spotkać się z radą nadzorczą spółki.
Związkowcy chcą odwołania prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego. Poranny gość Radia Katowice, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce, Wacław Czerkawski, boi się, że nie uda się jednak tego osiągnąć.
W pięciu kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej działa aż 50 związków zawodowych. To, że jest ich tak dużo, to zdaniem Czerkawskiego "wynik radosnej twórczości własnej Zagórowskiego".
Związkowcy, oprócz odwołania zarządu JSW, domagają się także odstąpienia od zwolnienia kilku liderów związkowych z kopalni Budryk. Zwrócili się do premier Ewy Kopacz o jej osobiste zaangażowanie w rozwiązanie problemów w Spółce. List w tej sprawie został przekazy między innymi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz do Ministerstwa Pracy.
Autor: Dorota Stabik