Trwające od kilku tygodni negocjacje pomiędzy pracownikami MZK w Bielsku-Białej i dyrekcją tego przedsiębiorstwa jak dotąd nie przyniosły postępu.
Brał w nich udział mediator wyznaczony przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. W tej sytuacji związkowcy rozpoczęli referendum strajkowe.
Związkowcy domagają się podwyżki wynagrodzeń o 300 zł oraz udostępnienia pracownikom parkingów na terenie zakładu. W bielskim MZK pracuje 480 osób, średnie wynagrodzenie miesięczne kierowcy to około 3,5 tys. zł. brutto.
Autor: Andrzej Ochodek