Częstochowski sąd zdecydował o przedłużeniu obserwacji sądowo-psychiatrycznej dla Jerzego D., który chciał oblać czarną farbą obraz Matki Boskiej na Jasnej Górze.
Co pół roku lekarze przedstawiają sądowi opinię o stanie zdrowia Jerzego D. Obecny nie pozwala na leczenie go na wolności, dlatego sąd zdecydował o przedłużeniu jego pobytu w szpitalu, wyjaśnia Tomasz Przesłański, prezes Sądu Rejonowego w Częstochowie.
Uzasadnienie tej decyzji jest niejawne ze względu na fakt, że zawiera ona informacje o stanie zdrowia mężczyzny.
60-letni mieszkaniec Świdnicy w 2012 roku rzucił w obraz Matki Bożej dwie wypełnione farbą żarówki. Dzięki pancernej szybie ikona nie została zniszczona. Uszkodzony został jednak zabytkowy ołtarz. Biegli psychiatrzy uznali wtedy, że mężczyzna w trakcie popełniania czynu nie był poczytalny i nie może odpowiadać przed sądem. Został skierowany na leczenie do szpitala dla psychicznie i nerwowo chorych w Lublińcu, gdzie przebywa od lutego 2012 roku.
Autor: Krzysztof Słabikowski