Mija 10 lat od wybuchu w kamienicy w centrum Katowic.
W katastrofie zginęli dziennikarze Dariusz Kmiecik, jego żona Brygida Frosztęga-Kmiecik oraz ich niespełna dwuletni synek Remigiusz.
Mieszkańcy centrum Katowic po wybuchu byli w szoku.
Pięć osób po wybuchu trafiło do szpitali. Akcja ratownicza była bardzo trudna - trwała kilkanaście godzin.
“Byłam pierwszą reporterką, która znalazła się na miejscu zaraz po wybuchu” - mówi Gabriela Kaczyńska, która relacjonowała wydarzenia tamtego dnia.
Do wybuchu doprowadził mieszkaniec tej kamienicy, który umyślne rozszczelnił instalację gazową. Zmarł kilka tygodni później w siemianowickim Centrum Leczenia Oparzeń.
W sobotę odbędzie się ostatnia edycja piłkarskiego turnieju, czyli Memoriał Kmiecików 2024.
Autor: Łukasz Kałuża, Magdalena Pańczyk /kh/