Do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla doszło w niedzielę nad ranem w budynku przy ulicy Prusa w Bytomiu.
Strażacy otrzymali zgłoszenie po godzinie 5:00 od jednej z mieszkanek, która wykazywała objawy podtrucia tlenkiem węgla. Jak przekazał aspirant Szymon Michalski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bytomiu, podejrzenie ulatniania gazu potwierdziło się. Strażacy sprawdzili sąsiednie mieszkania. Drzwi jednego z nich były zamknięte, a więc weszli do niego siłą. Wewnątrz znaleźli zwłoki mężczyzny.
Włączona kuchenka gazowa jest prawdopodobną przyczyną śmiertelnego zatrucia czadem. W pozostałych mieszkaniach strażacy nie wykryli tlenku węgla. Sąsiadka zmarłego, która wezwała służby na miejsce, trafiła do szpitala na badania.
To już dziesiąta śmiertelna ofiara czadu w województwie śląskim od początku sezonu grzewczego. Strażacy przypominają, że czujka tlenku węgla może uratować życie.
Autor: Wawrzyniec Sobota /rs/