Radio Katowice
Radio Katowice / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Rozmowa dnia z komendantem Jackiem Kleszczewskim
24.05.2023
07:35:00

fot. Ryszard Stotko/Radio Katowice

Śląscy strażacy cały czas są gotowi nieść pomoc Włochom, gdzie w regionie Emilia-Romania tamtejsze służby walczą z powodzią. 

Czy i w jaki sposób, możemy pomóc mieszkańcom Półwyspu Apenińskiego? Z komendantem wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach Jackiem Kleszczewskim rozmawia Piotr Pagieła.


Państwa i moim gościem jest Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach nadbrygadier Jacek Kleszczewski. Dzień dobry panie generale.

Dzień dobry panu i witam wszystkich państwa.

Decyzja zapadła. Śląscy strażacy nie pojadą do Włoch, do regionu Emilia-Romania by pomagać w walce z powodzią, która tam jest katastrofalna -przynajmniej była bo pewnie teraz się trochę poprawiło-, ale byliście gotowi. Jak wygląda z punktu widzenia Straży Pożarnej cała ta procedura?

Tak, potwierdzam byliśmy gotowi do wyjazdu. Nasi strażacy, sprzęt już był zgrupowany gotowy do wyjazdu. Cały mechanizm wygląda tak, że kraj którego dotyczy kataklizm zgłasza potrzebę pomocy. Uruchamiany jest mechanizm Unii Europejskiej w takim wypadku i kraje które deklarują swoją gotowość zgłaszają w jakiej formie są w stanie pomóc. To kraj który potrzebuje pomocy dokonuje wyboru kogo zaprosi do siebie. W tym wypadku byliśmy przygotowani. Mieliśmy 3 pompy bardzo wysokiej wydajności -45 tysięcy litrów na minutę to jest ponad 2 cysterny, u ludzi budzi to wyobraźnię-, 44 funkcjonariuszy z całym zapleczem. Chcę przypomnieć, że jesteśmy w takich momentach niezależni, że nie obciążamy gospodarza tylko jedziemy wyposażeni w prowiant, we wszystkie potrzebne rzeczy żeby nieść pomoc i móc tam egzystować.

I macie doświadczenie w tego rodzaju akcjach. W 2013 roku uczestniczyliście m.in. w akcji w Czechach gdzie zalane były okolice Pragi, rok później była akcja na Bałkanach gdzie powódź pustoszyła m.in. Bośnię. Doświadczona grupa można tak powiedzieć.

Śląscy strażacy są doświadczeni nie tylko w tej materii ale, w tym zakresie się specjalizujemy. Jesteśmy wyznaczeni przez komendanta głównego do takiej właśnie pomocy. Tak jak inne województwa ostatnio były gasić pożary, to my jesteśmy przygotowani do niesienia pomocy w wypadku powodzi.

Panie generale to o pożarach teraz porozmawiajmy. Sezon wypalania traw się skończył, to zapytam tak, czy nasza świadomość, świadomość Polaków żeby nie wypalać traw rośnie z roku na rok czy dalej jest tak jak było, czyli źle?

Jestem głęboko przekonany, że te nasze akcje profilaktyczne żeby tego nie robić odnoszą skutek. W tym roku mieliśmy wielokrotnie mniej takich zjawisk. Tylko dziewięćset kilkanaście razy gasiliśmy różnego typu pożary (trawy, poszycia, nieużytki) a w poprzednich latach była wielokrotność tego zjawiska. Myślę też, że pomogła nam pogoda bo w tym roku były sprzyjające warunki atmosferyczne.

Czyli padał deszcz.

Padał deszcz i szybko nowa trawa przyrosła. Zresztą widzimy to dookoła siebie, że jest pięknie i zielono.

O pożarach naszej rozmowy ciąg dalszy. Pożary samochodów. Dążymy do tego by na naszych drogach jeździło coraz więcej samochodów elektrycznych. Od czasu do czasu informujemy o pożarach samochodów elektrycznych. W ciągu ostatnich 3 lat w Polsce strażacy uczestniczyli w gaszeniu takich pożarów 64 razy i to były samochody hybrydowe i elektryczne. Ugaszenie elektrycznego samochodu jest o wiele trudniejsze niż ugaszenie samochodu klasycznego, spalinowego?

To jest cała akcja. Samo ugaszanie, czyli proces spalania, nie stwarza problemu. Problem w tych kilku wypadkach takich medialnych był taki, że trzeba było po prostu schłodzić tą baterię którą jest zasilany ten pojazd do temperatury bezpiecznej i ten proces po prostu trwa. Mamy narzędzia, mamy umiejętności. Chcę uspokoić, że te samochody nie są bardziej niebezpieczne niż nasze typowe spalinowe samochody. Proszę się nie bać. My umiemy gasić i one są równie bezpieczne, jak te klasyczne.

21 godzin najdłużej trwała akcja gaszenia takiego samochodu. Panie generale na czym polega to gaszenie poza tym -teraz mówię o kwestiach technicznych-, że to schładzanie baterii, ale strażacy wiedzą jak to zrobić. 

Jest kilka sposobów, które są wdrażane obecnie, czyli te wanny o których było słychać, kontenery gaśnicze do których wkłada się ten pojazd i zalewa po prostu wodą żeby go wychłodzić (cyklicznie ten pojazd jest schładzany właśnie przez taki długi czas) lub też są maty gaśnicze. Próbujemy też rozwiązania przy lancy, która przebija te miejsca do których nie możemy dojść, ale nie przebijamy baterii. Jest kilka sposób, oprócz tych klasycznych. Najczęściej pali się po prostu ten pojazd, jego wyposażenie a bateria musi pozostać bezpieczna.

I jeszcze byłoby dobrze gdyby producenci samochodów elektrycznych zaczęli stosować odpowiednie standardy powiadamiania czy standardy bezpieczeństwa w tych samochodach?

Staramy się właśnie, na poziomie kraju, wpływać na Unię Europejską żeby zostały wypracowane takie mechanizmy czy też uwarunkowania zmuszające producentów do standaryzacji umieszczania tych baterii czy też rozłączania ich w pojeździe.

Czyli nie bójmy się samochodów elektrycznych i samochodów hybrydowych, to w końcu nasza przyszłość i strażacy już są przygotowani na ich gaszenie. Oby tych pożarów było jak najmniej. 

Proszę się nie bać to naprawdę jest marginalny procent tych pożarów takich pojazdów.

Panie generale 27 maja po ośmiu latach przerwy strażacy będą pielgrzymować na Jasną Górę. W 2015 roku podczas ostatniej pielgrzymki było na Jasnej Górze około 80 tysięcy strażaków. Przekornie zapytam: to kto w tym czasie gasi?

Ci, którzy zostają. To podobnie wygląda, jak w święta Bożego Narodzenia czy inne nasze święta rodzinne, gdzie część z nas jest przy stołach, ale zawsze na dyżurze jest ta optymalna ilość strażaków, czyli ten stan minimalny który zapewnia nam bezpieczeństwo. Chcę tylko wspomnieć, że strażaków jest rzesza, to jest milion ludzi. Będziemy razem z druhami OSP pielgrzymować więc te 80 tysięcy to nie jest zjawisko, które zachwieje bezpieczeństwem w naszym otoczeniu. Ja z tego miejsca też serdecznie zapraszam, bo to będzie nasza wspólna pielgrzymka, w sobotę na Jasną Górę do Częstochowy żeby pokłonić się Matce Najświętszej.

Z jakim przesłaniem tam pójdziecie? 

Że jesteśmy zawsze gotowi służyć społeczeństwu i pamiętamy o tym co mamy na sztandarach wyhaftowane: „Bóg, Honor, Ojczyzna.”.

Nadbrygadier Jacek Kleszczewski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach był dziś o poranku gościem Radia Katowice. Panie generale jak najmniej pracy życzę, choć takie mam wrażenie że to będzie trudne.

Bardzo dziękuję za te miłe życzenia. Miłego dnia życzę wszystkim państwu.

Dziękuję bardzo.

Dziękuję.



Radio Katowice / Audycje / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
 
 
 07:40
 

Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.

Zobacz także Gość Radia Katowice – rozmowa dnia

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA