Z okazji okrągłej rocznicy w Kotle Czarownic spotkali się byli reprezentanci by powspominać ten wielki sukces.
Jak powiedział Henryk Kula, prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej, "Bez przeszłości nie ma przyszłości - dlatego staramy się kultywować piłkarskie tradycje by Ci bohaterowie nie zostali zapomniani".
Od lat trwają dyskusje kto był autorem pierwszej bramki w tym meczu. Warszawiacy mówią, że gola strzelił Robert Gadocha, Anglicy, że było to samobójcze trafienie Bobbiego Moore'a, na Śląsku wszyscy zgodnie przyznają, że do siatki trafił Jan Banaś, który tak opisał tę sytuację.
6 czerwca 1973 roku, przy niemal stutysięcznej publiczności, Polska wygrała z Anglią 2:0. Autorem drugiej bramki był Włodzimierz Lubański. Mecz rozpoczął pasmo sukcesów Biało-Czerwonych pod wodzą Kazimierza Górskiego.
Autor: Piotr Muszalski/pm/