Ponad 16 kilometrów mają do pokonania kolarze w czasie 6. etapu Tour de Pologne, który odbywa się w ścisłym centrum Katowic.
Kolarze wystartowali w jeździe indywidualnej na czas. Trasa etapu zaczyna się na ulicy Olimpijskiej przy siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Zawodnicy przejeżdżają przez Zawodzie, Janów, Nikiszowiec, a także Doliną Trzech Stawów, Francuską i Damrota. Mimo nienajlepszej pogody pojawili się fani, którzy specjalnie przyjechali do Katowic.
Przez cały dzień kierowcom i pasażerom komunikacji miejskiej towarzyszyły utrudnienia ze względu na wyłączenie z ruchu niektórych ulic.
— To ogromne wyzwanie logistyczne — przyznaje Radiu Katowice prezydent miasta Marcin Krupa, przepraszając jednocześnie za niedogodności związane ze zmianami w ruchu.
— Miasto dzięki Tour de Pologne jest pokazywane na całym świecie — dodaje prezydent.
Marcin Krupa zauważa, że katowicki etap wyścigu przez lata ewoluował i w przyszłych edycjach też czekają go zmiany.
Utrudnienia związane z tegorocznym Tour de Pologne powinny zakończyć się późnym popołudniem. Miasto zapewnia, że przywracanie ruchu nie będzie długotrwałym procesem.
Autor: Paweł Nadrowski /rs/
