Strażacy wciąż usuwają skutki nawałnic, które przeszły nad naszym regionem. Do godziny 2:00 na terenie całego województwa odnotowano 1056 zdarzeń. Wiatr łamał drzewa i uszkadzał budynki.
Najgorzej sytuacja wygląda w powiecie pszczyńskim. Jak mówi oficer prasowy komendy powiatowej państwowej straży pożarnej w Pszczynie Mateusz Caputa, strażacy interweniowali 350 razy, a kolejne zgłoszenia cały czas napływają.
Poważnie sytuacja wygląda także w powiatach Rybnickim i Raciborskim gdzie porywy wiatru przekroczyły 100 km/h, spadł także grad.
Autor: Kamil Jasek /mf/