40-letni górnik zginął w kopalni węgla kamiennego Mysłowice Wesoła.
Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 11:00, poinformował dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego. Wypadek miał miejsce 665 metrów pod ziemią. Pracownik firmy zewnętrznej został przysypany skałami stropowymi. Mimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł.
Autor: Joanna Opas /rs/
Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Dwóch górników nie żyje. Aktualizacja