Blisko 100 zarzutów usłyszał prezes firmy usługowo-budowlanej z Mikołowa. Miał wyłudzić od kontrahentów ponad 3,6 miliona złotych.
69-latek, pomimo trudnej sytuacji finansowej spółki, nie ogłosił jej upadłości i nadal zawierał transakcje z klientami. Problemy pojawiły się już w 2014 roku i to wtedy prezes powinien zgłosić wniosek o upadłość, a zrobił to dopiero 2 lata później. Sąd jednak odrzucił ten wniosek. Firma działała nadal, a prezes zawierał z klientami nowe umowy. Śledczy zajęli się sprawą pod koniec 2021 roku.
Na poczet przyszłej kary oraz spłacenia powstałych w firmie długów, policjanci zabezpieczyli 90 tysięcy złotych z majątku dłużnika. Akt oskarżenia wpłynął już do sądu. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Autor: Joanna Opas/mf/