Depresja jest czwartą najpoważniejszą chorobą na świecie, wynika z danych Światowej Organizacji Zdrowia. Jak szacują eksperci 30-50 procent społeczeństwa chociaż raz zmagało się z zaburzeniami depresyjnymi. Obchodzimy Międzynarodowy Dzień Walki z Depresją.
— Obecnie coraz częściej mamy do czynienia z tak zwaną depresją maskowaną, która nie daje typowych objawów — zauważa Justyna Soroka, psycholog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach. — Schorzenie często mylone jest z dolegliwościami somatycznymi, a są to nieraz bóle różnych części ciała, problemy ze strony układu krążenia. Do tego dochodzą fobie, natręctwa, zaburzenia odżywiania czy problemy ze snem.
Depresja utajona może być spowodowana czynnikami osobowościowymi. Częściej dotyka perfekcjonistów i tych, którzy boją się okazywania swoich emocji. Dolegliwości są zazwyczaj odczuwane w chwilach odprężenia, gdy już pacjent np. odpoczywa w domu.
Autor: Joanna Opas /mf/rs/