Siatkarze Trentino Itas przełamali zwycięską passę polskich drużyn w siatkarskiej Lidze Mistrzów. W rozgrywanym w Antalyi finale Włosi ograli mistrzów Polski w trzech setach.
Rywale Pomarańczowych świetnie weszli w mecz. Zaczęli od prowadzenia 4:1, trzypunktowa przewaga utrzymywała się przez jakiś czas ale w końcu jastrzębianie doprowadzili do remisu. Co z tego skoro po chwili włoski zespół prowadził już 17:13 i do końca kontrolował przebieg seta, którego wygrał do 20.
W drugą partię jastrzębianie weszli bardzo mocno. Prowadzili 3:0 ale szybko roztrwonili przewagę nie radząc sobie z blokiem rywali. Długo gra utrzymywała się na styku ale w końcówce seta Pomarańczowi stracili aż 4 punkty w jednym ustawieniu i w decydującą fazę siatkarze z Trydentu wchodzili prowadząc 22:18. Po chwili mieli już 4 piłki setowe. Nie pomógł nawet as serwisowy Tomasza Fornala, gdyż Trentino po chwili cieszyło się wygrania drugiej odsłony.
Chociaż trzeci set długo był wyrównany to w końcówce włoski klub udowodnił, że jest w finale lepszą stroną. Tym samym Jastrzębskiemu Węglowi nie udało się zrehabilitować za finałową porażkę w roku ubiegłym.
Trentino Itas – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:20, 25:22, 25:21)
Trentino Itas: Rychlicki, Sbertoli, Kozamernik, Podrascanin, Lavia, Michieletto, Laurenzano (libero)
Jastrzębski Węgiel: Patry, Toniutti, Gladyr, Huber, Fornal, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Sclater, M’Baye, Macionczyk
Autor: Piotr Muszalski/pm/
