Przewodniczący Parlamentu Europejskiego spotkał się w Sosnowcu z szefami trzech central związkowych.
Martin Schulz powiedział, że tematy dotyczące rynku pracy czy ekonomii są podobne do tych poruszanych przez niego codziennie w Brukseli.
TŁUMACZENIE:
My jako Unia Europejska musimy być kontynentem wydajności ekonomicznej, konkurencyjności na całym świecie, również w Europie. Potrzebujemy wzrostu realizowanego przez inwestycje strategiczne. Jednak wszystkie te kwestie nie są celami samymi w sobie, muszą służyć czemuś większemu. Muszą służyć przede wszystkim przyzwoitym pensjom i przyzwoitemu życiu pracowników.
Piotr Duda, szef Solidarności dodał, że to spotkanie z przewodniczącym Parlament Europejskiego to element ofensywy międzynarodowej.
SLD oficjalnie zarekomendowało kandydaturę Szefa Parlamentu Europejskiego na przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Przewodniczący powiedział również, że musimy w Europie inwestować w edukację, rozwój i przemysł.
TŁUMACZENIE:
Szczególnie tutaj w tym mieście i tym regionie powinniśmy mocnymi słowami powiedzieć, że musimy bronić naszej gospodarki. Nie możemy tego zaprzepaścić. Niemcy, kiedy na ich czele stał Gerhard Schroeder zdecydowanie broniły przemysłu niemieckiego - producentów samochodów czy przemysłu metalurgicznego - dlatego Niemcy są krajem o silnej gospodarce. Musimy bronic Europy, która oparta jest na tradycyjnym starym przemyśle.
Przewodniczący odniósł się także do historii. Powiedział, że była przeszłość Europy straszna. "Często te problemy wynikały z mojego kraju, a wy jako naród Polski bardzo cierpieliście. Ja patrzę teraz na przyszłość nas i naszych dzieci – powiedział Schulz.
Martin Schulz jest gościem konwencji krajowej partii, która odbywa się w Sosnowcu.
Autor: Łukasz Kałuża