Do Częstochowskiego sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 68-letniemu mężczyźnie.
Prokuratura zarzuca mu uporczywe nękanie dwa lata młodszej kobiety. Mieszkaniec Katowic poznał pokrzywdzoną 50 lat temu i przez dwa lata byli parą. Po zerwaniu znajomości Stanisław B. odszukał kobietę w 2013 roku i ponownie zaczęli się spotykać.
— Ze względu na nieporozumienia związane z zazdrością oskarżonego kobieta przestała wpuszczać go do domu — wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Stanisław B. kilkakrotnie dobijał się do mieszkania kobiety, a także nachodził ją w domach rodziny i kościele. W połowie lipca 2015 roku kobieta złożyła zawiadomienie o popełnieniu na jej szkodę przestępstwa tzw. stalkingu.
— Przesłuchany w charakterze podejrzanego Stanisław B. nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa — dodaje prokurator Tomasz Ozimek.
Zdaniem pokrzywdzonej Stanisław B. powinien być ukarany przez sąd. Przestępstwo uporczywego nękania, tzw. stalking, zostało wprowadzone do kodeksu karnego w 2011 roku. Jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.
Autor: Krzysztof Słabikowski