Po tradycyjnej wieczerzy wigilijnej i pasterce, pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia w domach górali śląskich przebiega pod znakiem wyciszenia i spotkań tylko w rodzinnym gronie.
— To szczególny wyraz szacunku dla najbliższych — mówi etnograf, Małgorzata Kiereś.
Jutro natomiast,w Świętego Szczepana,w Beskidach rozpocznie się wielkie kolędowanie, zwane tu chodzeniem z połaźniczką.
Autor: Andrzej Ochodek