Świętochłowice wygrały w sądzie proces o naruszenie dóbr osobistych.
Wniosek złożyła 2 lata temu firma VIG, która podjęła się rewitalizacji zanieczyszczonego chemikaliami stawu Kalina. Inwestycja nie została ukończona. Za ten stan rzeczy gmina obwiniła wykonawcę, co stało się podstawą dla procesu.
— To spory sukces dla gminy jak i dla mnie osobiście — mówi prezydent miasta, Dawid Kostempski.
Strona przegrana zobowiązana jest pokryć koszty sprawy sądowej. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Autor: Kamil Jasek/ds