Mieszkańcy Siemianowic Śląskich wraz prezydentem miasta, radnymi i przedstawicielami organizacji pozarządowych zbierają podpisy pod petycją do premiera rządu.
Wspólny apel dotyczy przyśpieszenia prac nad tzw. ustawą antyodorową. Akcja jest pokłosiem wielu nieudanych prób wstrzymania uciążliwości, jakie generuje na terenie miasta jedna z firm przetwarzająca odpady komunalne. Jak zaznacza Rafał Piech, prezydent miasta, brak odpowiednich narzędzi prawnych wiąże ręce zarówno władzom gminy, jak i nawet urzędu marszałkowskiego.
Władze miasta niejednokrotnie apelowały już do rządu o pomoc w walce z firmami zatruwającymi środowisko.
Mieszkańcy spotkali się przed ratuszem wraz z prezydentem miasta i radnymi namawiali przechodniów do zaangażowania się w walkę o świeże powietrze.
Akcja ma związek z ostatnim pożarem składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Pomysłodawcy petycji chcą rozszerzenia skali na kolejne miasta w regionie i w całym kraju. Inicjatorzy akcji zapowiadają odwiedzenie wszystkich miast należących do Metropolii Śląsko-Zagłębiowskiej, które wyrażą chęć poparcia petycji.
Autor: Marta Dobrowolska /rs/