Po poniedziałkowym pożarze składu chemikaliów - woda nadal zanieczyszczona.
Jak informuje kierownik bielskiej delegatury WIOŚ Agata Bucko-Serafin - na potoku Sienka nadal utrzymuje się zanieczyszczenie pianą gaśniczą jak i substancjami ropopochodnymi.
Zanieczyszczenia po pożarze spowodowały spustoszenie w Sole - alarmują wędkarze. - Zniszczeniu uległa większość świnki - która obecnie ma tarło, zatruły się też pstrągi, klenie i jazie - wylicza Wojciech Duraj - prezes bielskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego.
Wędkarze wystąpili już o pomoc do władz Żywca, a także do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Odbudowanie rybostanu w Sole może porwać kilka lat.
Autor: Katarzyna Graboń /mm/